z Reguły pierwotnej:

W jakimkolwiek ktoś byłby zakonie lub jakikolwiek wybrałby sobie sposób zakonnego życia, powinien żyć w posłuszeństwie Jezusowi Chrystusowi i Jemu służyć z czystego serca i dobrego sumienia.

Kościół jest wielką rodziną składającą się z wielu członków. Każdy ma w nim swoje niepowtarzalne miejsce i zadanie do wypełnienia. Duch Święty wyposaża wierzących w Chrystusa w dary potrzebne do życia wiarą i miłością na każdym etapie życia. Wspólnotę Kościoła budują dorośli i dzieci, młodzi i starsi. Niektórych Pan wzywa, żeby założyli rodzinę i stawali się znakiem miłości między Chrystusem a Jego Kościołem, żeby zrodzili i wychowali dzieci, powierzone im przez Boga. Inni są wezwani do szczególnego złączenia się z Chrystusem w Jego kapłańskiej służbie Ludowi Bożemu. Są też wierni, których Pan zaprasza do naśladowania Go w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie, do stawania się w świecie świadkami życia nowego, życia zapowiadającego chwałę Nieba, gdzie „nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić”. Wśród tych ostatnich są też i wezwani do bycia w samym sercu Kościoła – wezwani do trwania u stóp Mistrza jak Maria, wsłuchani w Jego Słowo. To wierni, którzy całe swoje życie poświęcają wytrwałemu poszukiwaniu Bożego Oblicza.

W rodzinie Kościoła życie i powołanie każdego z jego członków jest cennym skarbem. Za każdego Chrystus oddał swoje życie. Odkrywać swoje powołanie i je wypełniać, to odkrywać jak bardzo Bóg mnie kocha, to żyć Jego miłością dzień po dniu, w radościach i zmaganiach.

Jak rozeznać swoje powołanie? Nie ma prostej odpowiedzi. Trzeba się zgodzić na to, że powołanie jest tajemnicą głęboko wpisaną w serce człowieka. Powołanie odkrywa się stopniowo – w relacji przyjaźni z Panem, poprzez słuchanie Jego Słowa, wytrwałą modlitwę, karmienie się Eucharystią. Znaki powołania są „wplecione” w naszą codzienność, w historię życia, w osobiste dary i talenty. Cenną pomocą w odczytywaniu tych znaków może być rozmowa z kimś zaufanym – z rodzicem, przyjacielem, katechetą, spowiednikiem.

Usłyszeć w sobie głos Boga, wołanie Jego miłości, to jest punkt wyjścia. Tak jak w zakochaniu – miłość puka do drzwi serca i zaprasza do wspólnej drogi. To dotknięcie miłości zazwyczaj przychodzi niespodziewanie jak Jezus do uczniów z Emaus i sprawia, że chce się iść dalej, chce się poznać to życie, do którego zaprasza mnie Bóg.

Rozeznawanie do życia w Karmelu zaczyna się od nawiązania kontaktu ze wspólnotą. Wystarczy zadzwonić, napisać maila. Kandydatka spotyka się i rozmawia z mistrzynią nowicjatu. Te pierwsze spotkania nie zobowiązują kandydatki do wstąpienia, ani wspólnoty do przyjęcia kandydatki. To czas poznawania siebie, wzrastania w wierze, czas rozeznawania i pierwszych konfrontacji pragnień i rzeczywistości życia w Karmelu.

Kolejne spotkania mogą otworzyć na pierwszy etap formacji początkowej – aspirat. Trwa on od roku do dwóch lat. W tym czasie kandydatka nadal pozostaje w swoim środowisku, uczy się lub pracuje. Jednocześnie utrzymuje regularny kontakt ze wspólnotą. Jest to czas bliższego poznawania się aspirantki i sióstr. Po wspólnym uzgodnieniu terminu, aspirantka spędza około trzech miesięcy w klasztorze, żeby bliżej poznać realia życia we wspólnocie.

W następnych krokach – postulat, nowicjat, okres ślubów czasowych – kandydatka stopniowo jest wprowadzana w życie karmelitańskie. Proces formacji początkowej trwa od 9 do 12 lat. Zarówno jego długość jak i etapowość mają w sobie elastyczność pozwalającą na indywidualne podejście do każdej osoby. Przez cały ten okres trwa rozeznawanie powołania, wchodzenie w ducha Karmelu, poznawanie jego historii, życia świętych, a przede wszystkim to doświadczenie milczenia, samotności w celi, pracy i życia we wspólnocie. Wreszcie przychodzi ostateczna decyzja: śluby wieczyste. Wieczne „tak” – od tego momentu należę do Jezusa już na wieki jako karmelitanka bosa, oblubienica Baranka.

KONTAKT

  • karmel_wesola@op.pl

    z dopiskiem w temacie wiadomości „dla s. mistrzyni”

  • 12 421 41 18